|
Ostatnia kolejka 2 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
|
|||
dzisiaj: 30, wczoraj: 227
ogółem: 1 330 280
statystyki szczegółowe
ORZEŁ BAŻANÓWKA-ORION PIELNIA 3:2 (2:0)
Bramki:Ł.Sabat 2x,S.Kowalczyk(karny)
Tak można zacząć na kolana na kolana należą się te słowa zespołowi z Pielni który przyjechał do Bażanówki na wojnę to były prawdziwe derby tylko,że to My wychodzimy z tego pojedynku z trzema punktami.
Mecz rozpoczynamy bojaźliwie bo to właśnie goście stwarzają sobie sytuację do podwyższenia wyniku tylko dobrze w lini bramkowej spisuje się Kamil i nogami wybrania strzał pomocnika z zespołu Oriona.Orzeł rusza w natarciu na bramkę gości i pierwsza już sytuacja podbramkowa daje nam prowadzenie Żebracki zagrywa do Sabata a ten pakuje piłkę do pustej bramki podrażni taką sytuacja goście zaczynają grać swoje czyli twardo bez konsekwencji na to co się może stać.Nie brakuje ostrych wejść w nogi naszych zawodników sędzia główny chyba jest w szoku bo to co widział to nie reagował w ogóle może nie podołał wezwanu jakie go spotkało bo to zawodnicy co powiedzieli arbitrowi to ten robił komu kartka komu faul żenada.Ale jesteśmy przy meczu piłkę przyjmuje ostatnio w bardzo dobrej formie Sabat mija zawodników z Pielni jak tyczki i w pojedynku już tylko z bramkarzem daje nam prowadzenie 2:0.I w tym momencie trochę zwalniamy tempa do głosu dochodzą goście którzy klarują sobie dogodne sytuacje aby złapać kontakt nie brakuje w tej części dalej fauli na które sędzia pozwalał za dużo.
Druga połowa zaczyna się wyśmienicie dla Oriona bo już w pierwszej akcji zdobywają bramkę kontaktową i wtedy zaczyna się dziać cyrk na boisku w Bażanówce zespół z Pielni poczuł,że może uzyskać w tym meczu korzystny wynik tylko,że zapomniał aby grać w piłkę a nie atakować nogi zawodników naszej drużyny którzy dążyli do strzelenia 3 bramki i tak też się dzieje w 75 minucie gdzie Ł.Sabat podaje do Żebrackiego który wpada w pole karne i zostaje sfaulowany przez bramkarza,prowadzenie na 3:1 daje nam Kowalczyk który nie myli się z jedenastu metrów.Mecz od tej minuty staje się jeszcze brutalniejszy za faul na bramkarzu wylatuje Ziemiański który obejrzał drugi żółty kartonik.Goście strzelają nam bramkę kontaktową pomocnik Pielni decyduję się na strzał z poza szesnastu metrów i piłka ląduje w samym okienku bramki strzeżonej przez Kobylaka.Orion łapie kontakt i pozwala im to na odkrycie się ponieważ całym zespołem są na naszej połowie i to my kontrujemy i stwarzamy sobie bardziej dogodne sytuacje na podwyższenie wyniku na koniec wylatuje też zawodnik Pielni który za faul dostaje drugą żółtą kartkę i to jest koniec dla niego zawodów.Oczywiście nie mogło obejść się bez kłótni po meczu tylko,że nasza drużyna w tym nie brała udziału ponieważ to goście mieli pretensje do arbitra,że ten skończył mecz równo z 90 minutą.
Co za spotkanie!!!to były prawdziwe derby żadna z drużyn nie pozwalała na nic nie było kolegów nie było nikogo liczyły się 3 punkty,punkty które zdobyła drużyna lepsza Dziękujemy.
LKS ORZEŁ BAŻANÓWKA | 0:2 | VICTORIA PAKOSZÓWKA |
2020-08-15, 17:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
A-klasa » Krosno I | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 3 | |||||||||||||||||||||
|
Brak aktywnych ankiet. |
PRZYSZLI:
Oliwer Spanu (Karpaty Krosno)
Maciej Witek (Juniorzy)
Jakub Kruczek (Wolny zawodnik)
Piotr Kruczek (Wolny zawodnik)
ODESZLI:
Damian Rolnik (WIKI Sanok)
Konrad Kobylak (LKS Wzdów)
Grzegorz Kaznowski (LKS Górki)
Paweł Hajduk (Przełom Besko)
ZAINTERESOWANIE: